Auta „ekologiczniejsze” od starego gruza

Ach tak, aura za oknem niewątpliwie przypomina nam że zbliża się początek zimy. To wtedy nagle wyjeżdżają te wszystkie kopcące auta, których latem nie widać. Grzyby wyciągają z czeluści garaży swoje Mercedesy beczki 200D, 240D a nawet i tutaj ostrożnie 300D z normą kapeć 6TEMP i jeżdżą dzień/noc non stop 24/7 wytwarzając smog, nie patrząc na ceny oleju opałowego, mazutu czy przepalonej frytury. Ale chwila, każdy kto nie jest stałym kuracjuszem pewnego ośrodka wypoczynkowego w Choroszczy/Tworkach/Gostyninie czy jak tam się nazywa taki ośrodek wczasowy w twoich okolicach, widzi że tak przecież się nie dzieje.

Continue reading „Auta „ekologiczniejsze” od starego gruza”