Włoskie auta są jeszcze bardziej przereklamowane niż auta niemieckie, czyli trochę o fanatykach.

Dobrze, że różni ludzie lubią różne auta, bo inaczej byłoby nudno na świecie, gdyby wszyscy jeździli tym samym bez względu na to czy mówimy tutaj o BMW czy o Alfach Romeo. Jednak jest pewna dość szkodliwa grupa ludzi, której ten stan rzeczy zdecydowanie przeszkadza. Bez żadnych ograniczeń takich powinno się nazywać debilami, albo idiotami, jednak bardziej dyplomatycznym określeniem będzie słowo „fanatycy”.

Continue reading „Włoskie auta są jeszcze bardziej przereklamowane niż auta niemieckie, czyli trochę o fanatykach.”

Włoskie granturismo oraz samodziałowa amfibia czyli Ferrari 410 Superamerica

Ferrari, ah Ferrari… Włoska marka aut sportowych mająca tyle samo fanów co i krytyków – wiadomo, włoskie auto… W ciągu kilkudziesięciu lat swojego istnienia firma z Maranello stworzyła i wyprodukowała wiele bardziej lub mniej znanych i pożądanych modeli jak Testarossa czy F40, albo pokazała prototypy pokroju Modulo czy Mythosa. Pośród przeróżnych 288 GTO lub Ferrari Enzo Ferrari, pojawiały się Dino czy inne Mondiale, tańsze albo mniej rozpromowane modele niż te utrwalone w kulturze masowej. Jednym z takich mniej znanych jest Ferrari 410 Superamerica.

CZYTAJ DALEJ

Dostawczy mariaż czesko-koreański czyli Tatra Beta

W motoryzacyjnym świecie przeróżne międzynarodowe mariaże nie są niczym niezwykłym. Jednym z bardziej znanych jest chociażby General Motors, pewien koncern którego nazwy nie wymienię, czy nieistniejące koreańsko-polskie Daewoo Motor Polska, będąca częścią Daewoo Motors i źródłem przeładowania panzerfausta niektórych jupiterów i niepełnoletnich fanatyków. Oczywiście, poza samymi koncernami istniały przeróżne współprace w zakresie wytworzenia danego modelu – chociażby czechosłowacko-nowozelandzka Skoda Trekka czy bohater dzisiejszego wpisu – Tatra Beta, owoc współpracy czeskiej Skody Tatry z koreańskim Hyundaiem.

CZYTAJ DALEJ

Tłokowisko 2023, czyli wpadajcie do Garwolina

Po czym poznać dobrą frekwencję na zlocie? Na przykład po tym, że cztery godziny po rozpoczęciu imprezy, którą od tamtej pory część aut zdążyła już opuścić, zlot nadal pęka w szwach.

Continue reading „Tłokowisko 2023, czyli wpadajcie do Garwolina”

Rotacyjny sport kosmiczny czyli Mazda Cosmo Sport

Japońska Mazda jest znana w naszym kraju głównie jako producent starej japońszczyzny pokroju 323F z pop-upami, czy modelu 3, pojazdu korodującego szybciej niż przeciętny entuzjasta włoszczyzny odpisujący na zarzuty o awaryjność paździerza. Część co bardziej zaznajomionych samochodziarzy kojarzy także model RX-7, samochód sportowy z silnikiem Wankla, czyli czymś na co zwykły kierowca reaguje alergicznie albo z przerażeniem wynikającym z nietypowej konstrukcji silnika i mniej lub bardziej prawdziwych mitach o trójkątnotłokiej jednostce. Takim wozem była Mazda Cosmo Sport, pierwszy pojazd japońskiej marki z silnikiem Wankla.

czytaj dalej