Motobazar Toruń czyli magia giełdy vol.2

Trochę spóźniona relacja bo motobazar odbył się 1.10.2023, ale co się nie odwlecze, to nie uciecze. Chłopu nie trzeba dwa razy przypominać, że ma coś zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°) Rzućmy okiem co udało się ciekawego spotkać.

Motobazar w Toruniu to cykliczna impreza, która odbywa się zazwyczaj dwa razy do roku nieopodal toru wyścigowego. Atrakcje (przynajmniej dla mnie) już się zaczęły jeszcze przed samym wejściem na bazar. Takie imprezy przyciągają różne ciekawe auta więc warto było rozejrzeć się po parkingu.

Idealnie zdziadziały kaszlak
Parking przed giełdą już sam w sobie miał poziom całkiem niezłego zlotu
Sciroccon na yellow Hella
Baleron z kartką sprzedam, throwback to the 90’s, ciekawe czy składak, albo taxi w dowodzie 😉 Redaktorze Fasola kielich w dłoń!

Ok, starczy tego patrzenia na fury, są interesy do zrobienia. Czy ktoś pamięta z poprzedniej magii giełdy, jak napisałem że to darmowe muzea? Otóż nie tym razem, wejście jako klient/kopacz opon/gawędziarz/zwiedzający kosztowało tu 15zł.

Wchodzimy i od razu wita nas zapach kiełby z grila zmieszanej ze spalinami dwusuwa, a disco polo miesza się dźwiękami odpalanych motorynek i WSK. Króciutkie klipy aby wczuć się w klimat.

Najdroższy motocykl jaki udało mi się zauważyć, ciekawe czy kiedyś spadł z nieba w drewnianej skrzyni?
Cylindry od których Simson dostaje śmiergla
Mmm classic tires, ich tutaj nie zabraknie
Kolejna bardzo klasyczna felga obuta w równie klasyczną gumę
classic tire
Nie zabrakło wallartu
To tylko fragment jednego stoiska z drobnicą. Pamiętam słowa sprzedającego, który mówił że rozkładał to wszystko od 2 w nocy
Artefakt z wczesnych lat 2000 i zlotów ATS
Bardzo ciekawy samochód na manipulatory nożne, niestety nie byłem w stanie rozpoznać marki
Dobry bieżnik na zimę!
Simson głosujący na SPD ze złączem do przyczepy xD
Ou Panie Andrzeju, gdzie te ramy jeżdżą?
Raj z nowych części dla każdego upalacza żerańskich wyrobów samochodopodobnych
z FSM też!
Jak na zapleczu Polmozbytu
Walonki i klapa od limitowanej edycji malucha Brown, czemu nie!
Kusiło mnie kupić te felgi, ale nie mam lolvo 🙁
Wartburg był pełen części do MZ, Simsonów i innych wyrobów kombinatu IFA. Zdecydowanie koherentny zestaw
Targi: militaria, dewocjonalia, terrarystyka
Znalazł się AK-74 i złoty pociąg. Bursztynowej komnaty jeszcze nie znalazłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Oczywiście powyższa galeria to zaledwie fragment tego co było na bazarze. Gdyby wszystko sfotografować, to ziemniaczany serwer Recenzexu raczej by tego nie pomieścił. Z ciekawych zjawisk, których obiektyw redakcji nie uchwycił to masa podwieków młodych ludzi zainteresowanych częściami do Rometów i tym podobnych motorowerów. Serce roście, że pokoleniu niepamiętającemu tych sprzętów jako śmieci za flaszkę chce się jeszcze przy tym dostawać PTSD lekcje mechaniki, które zaprocentują przy naprawach poważniejszych gratów.

Słowem podsumowania czy warto było zapłacić 15 zeta na bramce? No pewnie że warto! Widzimy się na kolejnej giełdzie niebawem!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *