Przeciętny obraz buggy, czyli otwartego, małego samochodu do pokonywania terenu, jawi się jako konstrukcja bazująca na volkswagenie garbusie. Jak ktoś grał w serię gier Grand Theft Auto, to buggy może mu się skojarzyć z BF Injection, niemalże modelowym przedstawicielem i wyobrażeniem tych pojazdów.
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/GTA-VC-BF-Injection.jpg)
Na bazie „chrabąszcza” powstało wiele takich konstrukcji, jednak nie on jeden był wyłącznym dawcą do takich pojazdów. Jednym z takich był także rodzimy maluch, który jeszcze kilkanaście lat temu można było kupić za przysłowiową flaszkę (zobaczyć czy red. Fasola i Mercedesy nie są w pobliżu) i nieraz posłużył do takich domorosłych przeróbek. Jednymi z nieco mniej znanych w polskiej części internetu jest Skoda Buggy VF oraz Buggy Typ 736 czyli pociotki modelu 100/110, tylnosilnikowców czechosłowackiej marki.
Skąd w ogóle pomysł na przerabianie Skody na buggy do wyścigów albo „bardziej terenowy”? Cóż, wzięło się to z układu napędowego, który tam stosowano – od Skody 1000MB do Skody 105/120 włącznie – były tylnosilnikowcami i pasowały idealnie. Poprawek wymagało skrócenie i wzmocnienie podwozia, bo dachu nie było. No i cóż, pierwsze buggy były na bazie Volkswagena Typ 1/Garbusa/Beetle/Buby/Chrabąszcza/kolejna nazwa gdzie go sprzedawano albo był – a że skody były wówczas całkiem nowe, w przeciwieństwie do niemieckiego wozu, to zastępcza konstrukcja się nasuwała sama.
Początki „bardziej profesjonalnych” buggy prawdopodobnie zaczęły się od MTX Skoda Buggy z Metalexu; piszę tutaj „prawdopodobnie”, ponieważ źródła wspominają, iż wcześniej przerabiano skody na buggy, jednak we własnym zakresie. W 1970 roku czechosłowacka firma produkująco wyścigówki czy też wersje kabriolet na bazie Skody przedstawiła swojego buggy, mające brać udział w zyskującym tam popularność autocrossie. Za wóz odpowiadał Vaclav Kral, ten sam od późniejszej MTX Tatry V8 czy też Tatry Prezident.
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/mtx-skoda-buggy-front.jpg)
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/mtx-skoda-buggy-rear.jpg)
Swoją drogą ile Metalex (MTX) nawymyślał albo stworzył wersji to głowa mała – Skody MTX Roadster, Tatra V8 MTX na przełomie lat 80.-90 czy wyścigówki na bazie Ład i Skody.
MTX Skoda Buggy o oznaczeniu kodowym MTX 2-01 był dwumiejscowym wozem na bazie Skody 100, z dłubniętym silnikiem OHV 1.0/60 i gaźnikiem Webera, spiętym z czterobiegowym „manualem”. Osiągał prędkość 150 km/h. Prototyp Metalexu mierzył 3.07 metra długości, 1.55 metra szerokości oraz 1.18 metra szerokości; ważył 505 kilogramów.
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/MTX-Skoda-Buggy-1971.jpg)
Niezależnie od Metalexu, sił z własnym buggy próbowano w Belgii oraz we Włoszech. Pierwszy buggy, powstały w 1971, powstał z inicjatywy Francoisa Vernimmena, który zbudował dwa egzemplarze; Vernimmen wcześniej już konstruował. Belgijski wóz nazwano Buggy VF i był na bazie skróconej „100”, z silnikiem 1.0/42 KM. Gotowy pojazd zaprezentowano na stoisku Skody w 1972 roku w czasie Salonu Samochodowego w Brukseli. Wkrótce rozpoczęto małoseryjną produkcję tego Buggy, pod nazwą VF Okapi – do ’74 roku zmontowano około 30 sztuk – pojazdy miały płócienny dach i reflektory.
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/buggy_skoda_01.jpg)
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/buggy_skoda_04a.jpg)
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/buggy_skoda_04.jpg)
Oprócz silnika 1.0, montowano tam także 1.1/52 KM. Sam wóz wyglądał bardziej jak wspomniany na początku BF Injection, aniżeli typowe terenowe buggy. Z kolei we Włoszech Motorest, będący importerem Skody, zlecił firmie Autozodiaco stworzenia buggy Kirby, przypominający nieco późniejszy Typ 736. Dodatkowo powstał 110 Buggy, bardziej wyczynowa wersja buggy – nie znalazłem jednak informacji kto za nią odpowiadał; poza tym, że istniała taka wersja i kilka egzemplarzy jej przetrwało.
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/skoda_51a.jpg)
Skoda 110 Buggy, zwany czasem Buggy Autocross, jest no cóż – buggy. Wozy tego rodzaju są otwarte, mają minimalistyczną karoserię, nie mają drzwi, ale za to mają klatkę bezpieczeństwa… No co do tego ostatniego to Buggy ma pałąk nad kierowcą i tyle. Spartańskość wozu podkreśla jeszcze owiewka przed kierowcą oraz dosłownie JEDNO miejsce – tak, wóz tylko dla kierowcy; pasażer by się pewnie zmieścił ale po co ma dociążać auto? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/skoda_51b.jpg)
Tak na serio to zależało od egzemplarza – niektóre miały dwa miejsca. Pełny obraz dopełnia brak przednich świateł, jednolite błotniki osłaniające przed piaskiem czy kamieniami, oraz silnik bez jakiejkolwiek obudowy – po co ona, żeby się łatwiej grzał? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/skoda_51c.jpg)
Zaskakuje nieco obecność lusterek na błotnikach `dżej di eeeeem XD` oraz tylne światła.
Do napędu wyczynowej wersji zastosowano czechosłowackie magnum opos czyli OHV pochodzące ze Skody 100, ale dłubnięte – silnik 1.1 miał wykręcać niemal 100 KM, dzięki zastosowaniu dwóch gaźników Webera. Z kolei „zwykłe” miały silniki 1.0/42 KM oraz 1.1/52 KM.
Kolejny model, to jest Buggy 736 czy też Typ 736 był własną inicjatywą marki. Pierwsze przymiarki do „736” poczyniono na przełomie 1972-‘73 roku, jednak finalnie powstało w 1975.
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/depoz_053a.jpg)
Pojazd powstały na bazie podzespołów z seryjnych Skód 100 i 110 (głównie 110 L) był ciut bardziej cywilizowany aniżeli powyższe buggy – miał normalną przednią szybę, nieco bardziej zabudowane wnętrze (kokpit z seryjnej „100”) oraz był czteroosobowy; przy czym „czteroosobowy” było bardziej rozumiane jako 2+2.
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/depoz_054.jpg)
Typ 736 miał – dla zachowania rozkładu mas – zamontowaną z przodu chłodnicę, akumulator oraz zbiornik paliwa o pojemności 40 litrów. Cechą charakterystyczną było orurowanie z przodu i tyłu pojazdu, a także koło zapasowe schowane w pokrowcu; zapas był zamontowany nad komorą silnika.
![](https://recenzex.pl/wp-content/uploads/2024/03/200424-The-SKODA-BUGGY-Type-736-2.jpg)
Za projekt nadwozia odpowiadał Josef Cech, zaś za kompletację i lakierowanie nadwozia centrum rozwojowe Skody. Wiele prac poczynili uczniowie przyzakładowej szkoły zawodowej.
Skoda 736 miała długość 3.3 metra, 1.51 metra szerokości oraz 1.53 metra wysokości. Pojazd ważył 710 kilogramów; zamontowane opony były 13-calowe, w rozmiarze 165 lub 175. Skodowskie OHV – oczywiście umieszczone z tyłu ( ͡° ͜ʖ ͡°) – miało pojemność 1.1 litra, rozwijało 45 KM mocy, a także było zasilane pojedynczym gaźnikiem Jikova i spięte z czterobiegowym „manualem”. Wóz osiągał prędkość maksymalną 110 km/h i spalał około 8l/100 km.
Ostatecznie Buggy VF/110 Buggy oraz Buggy 736 zakończyły swój „żywot” w latach 70. Choć rozważano produkcję późniejszego „736”, tak zrezygnowano z tego w 1976 roku, pomimo faktu zdania testów na dystansie 30 tysięcy kilometrów. MTX Skoda Buggy, Buggy 110 oraz Typ 736 zachowały się do dzisiaj i można oglądać je w Muzeum Skody w Mlada Boleslav; niebieski egzemplarz „736” przeszedł renowację w 2017 roku. Oprócz rzułtego 110 Buggy Autocross, zachowało się także kilka innych sztuk; z kolei jeden z prototypów „736” był użytkowany na lotnisku Praga-Ruzyne jako samochód „Follow Me” na pasie startowym.
Źródła: Auta5p.eu, Garaz.cz, Auto-mania.cz, Skoda Storyboard
zdjęcia: auta5p, Skoda, materiały prasowe