Motoryzacja turecka w naszym kraju nie cieszy się wyjątkową popularnością. Nic dziwnego w sumie, bo o ile rumuńskie Dacie czy jugosłowiańskie Zastavy były u nas dostępne, tak tureckie Tofasy – czyli Fiaty na licencji (znowu Fiat! XD) – już nie. No ale Turcja to nie tylko klepane Fiaty pod własną marką czy też składane obecnie Toyoty i inne wozy. Jedną z bardziej znanych marek w internetach był samochód Anadol produkowany przez firmę Otosan. Traf chciał, iż Otosan wraz z brytyjskim Reliantem – tak, tym od wywrotowych trójkołowych Robinów z serialu o Jasiu Fasoli – pracował nad jednym wozem, FW 11.
CZYTAJ DALEJTag: prototypy
About prototypy
Kwarcowe coupe z Ingolstadt czyli Audi Quartz
Samochody koncepcyjne rządzą się swoimi prawami. Chociaż zazwyczaj większość pojazdów koncepcyjnych nie trafia do produkcji, zaś mniejszość w mniej lub bardziej zmienionej formie, to można je podzielić na dosłownie makiety, jak i w pełni funkcjonalne i poruszające się pojazdy. Do tej drugiej grupy można zaliczyć chociażby australijskiego Holdena Hurricane, włoskie Ferrari Modulo, czy też dzisiejszego bohatera – Audi Quartz, zaprojektowane przez Pininfarinę.
CZYTAJ DALEJJapoński sportowy klin pre-ejtisowy czyli Dome Zero
Lata siedemdziesiąte XX wieku w motoryzacji były końcem ery chromu i początkiem szerokiego zastosowania plastiku przy tworzeniu elementów nadwozia. Nadwozia samochodów również przeszły przeobrażenie – okrągłe i gładkie linie designerzy zastąpili ostrymi i kanciastymi kształtami. Pojazdy o sportowym charakterze zaczęto stylizować na niskie i szerokie kliny, dające poczucie szybkości, nawet gdy auto stało w miejscu. Dobrym przykładem takiego klina były przeróżne koncepty jak Skoda 110 Super Sport, rodzimy FSO 1100 Coupe czy Lancia Stratos Zero czy Maserati Boomerang. Istny raj dla wielbicieli klinowych pojazdów.
Późniejsze auta, w których stosowano sporadycznie charakterystyczne cyfrowe zegary na desce rozdzielczej, stały się jedną z cech esencji lat 80., czy też współczesnej mody na retrowave i pokrewne. Jednym z takich sportowych klinów był Dome Zero (w japońskiej pisowni Dōmu Zero).
CZYTAJ DALEJ